Żyła wodna, mentalna neutralizacja promieniowania

Temat wywołuje emocje a jeszcze większe, gdy dotyczy działania na odległość. Zdjęcie dotyczy planu domu ponad 100km od miejsca działania, pokazuje zaistniały stan.

Dostałem plan domu z dokładnym adresem. Siedzę fizycznie w fotelu przy biurku, na którym leży plan domu, wszystko w koło przestaje istnieć. Jest cisza. Przenoszę uwagę do pomieszczeń na planie, zaczynam się w nich poruszać. Czuję jakieś zmiany, za chwilę znikają, znowu coś odbiega od normy. Biorę wahadło. Wskaźnik dotyka różnych punktów w pokojach, wahadło zmienia ruchy. Punkty układają się w linie, linie tworzą pas, między którymi wahadło przyjmuje identyczne drgania nad skalą biometryczną. Określam energię pasa, jest bardzo niska. Występuje promieniowanie elektromagnetyczne 27 jednostek SRW, będzie to na pewno żyła wodna. Wchodzę na żyłę wodną, określam jaj kierunek przepływu. Należy zlikwidować promieniowanie elektromagnetyczne. Ustawiam myślokształty nadając odpowiednią energię pod względem natężenia i rodzaju. Chodzę ponownie po pomieszczeniach. Energia nie wszędzie jest zadawalająca. Zmieniam ustawienie i rodzaj energii stworzonych myślokształtów, ponownie badam pokoje. Jest dobrze, wszędzie 10000 – 11000 jednostek Bovisa w kolorze białym, nie ma promieniowania elektromagnetycznego. Wracam do biurka, fotela i odgłosów za oknem pracowni.

Działanie powyższe powtarzam po dwóch, trzech dniach, jeżeli wyniki pokrywają się to temat uważam za zakończony. Działanie takie wymaga dużej koncentracji i umiejętności wizualizacji. To nie fantastyka, to możliwości ludzkie. Sposób likwidacji promieniowania żyły wodnej ma charakter trwały na określonej długości jego występowania, podobnie jak przy stosowaniu czasem problematycznych ekranów. Ekrany fizyczne po zmianie ustawienia, przesunięciu, tracą przypisaną im właściwość, wymagana jest również konserwacja, co nie występuje w technice mentalnej.

Sposób likwidacji promieniowania żyły wodnej oparty jest na wiedzy Huny.. Podświadomość ma możliwość penetrowania i wpływania na energie otoczenia nawet na znaczne odległości. Energetyczny kształt utworzony przy pomocy podświadomości ma charakter trwały, jednak można zneutralizować posiadając odpowiednią wiedzę i umiejętności. Każdy radiesteta zawsze używa świadomie lub nieświadomie podświadomości w swojej pracy, często nie doceniając posiadanych przez nią możliwości wymagających uaktywnienia.

Kręgi kamienne bez fantazjowania.

Kręgom kamiennym przypisuje się różne właściwości często z pogranicza fantastyki, wynika to z nie zrozumienia zjawiska. Mówiąc o kręgach należy znać właściwości energetyczne kamieni. Każdy kamień posiada niedużą energię malejącą w odległości od niego, ma polaryzację porównywalną do biegunów magnesu, występuje oś energetyczna zakończona punktami odpowiadającymi biegunom magnetycznym ziemi. Odpowiednie połączenie tych właściwości w kręgu kamiennym da różne efekty energetyczne, wystąpi tylko promieniowanie w środku, tylko na zewnątrz, równocześnie w środku i na zewnątrz, może również zaniknąć. Energia kręgu jest stabilna pod względem natężenia i rodzaju przy normalnych kamieniach. Natura oferuje jednak niespodzianki, są to kamienie zmieniające swą energię, nazwałem je kamieniami pulsacyjnymi.

Kamienie pulsacyjne

Określenie kamienie pulsacyjne przyjąłem ze względu na charakter występujących energii, nie spotkałem żadnych publikacji omawiających to zjawisko. Kamień pulsacyjny wizualnie nie różni się niczym specjalnym od zwykłych, posiada identyczne cechy kamieni pospolitych, jednak jego energia ulega cyklicznym zmianom w ciągu doby oraz emituje zmienne natężenie promieniowania elektromagnetycznego. W posiadanych kamieniach pulsacyjnych występuje różne maksymalne natężenie energii od kilkudziesięciu do kilkuset jednostek BSM, co diametralnie wyróżnia je od stabilnej energii 2500 jednostek kamienia zwykłego. Występuje promieniowanie elektromagnetyczne od kilkudziesięciu do kilkuset jednostek SRW czego nie stwierdza się w innych kamieniach. Niesamowitość polega na dokładnym czasie zmian energetycznych w ciągu doby. Dokładnie o godzinie 12 i 24 czasu letniego występują maksymalne odczyty energii w skali BSM bez wskazań promieniowania elektromagnetycznego. Dokładnie o godzinie 6 i 18 czasu letniego nie występuje energia określana skalą BSM, a mamy do czynienia tylko z maksymalnym promieniowaniem elektromagnetycznym. Cykl zmian trwa 12 godzin, od godziny 12 do 18 energia określana skalą BSM maleje do zera, a równolegle od zera do maksimum rośnie promieniowanie elektromagnetyczne. Po godzinie 18 do 24 sytuacja ulega odwróceniu.

Co dzieje się w kręgu kamiennym?

Krąg z ośmiu kamieni normalnych posiadał 24000 jednostek BSM w kolorze fioletowym (rodzaj energii). Jeden z kamieni zamieniono na pulsacyjny o podobnej wielkości, wskazywał on o określonej godzinie maksymalną energię 390000 jednostek BSM w kolorze czerwonym, maksymalne promieniowanie elektromagnetyczne wynosiło 370 jednostek SRW.

Energia kręgu cały czas ulegała zmianom, to nie był już ten sam stabilny energetycznie krąg. Krąg o północy (24 godzina) wskazywał 445000 jednostek BSM w kolorze zielonym, identyczne odczyty wystąpiły w południe (12 godzina). Skoro świt (godzina 6) oraz gdy słońce zmierzało ku zachodowi (godzina 18) energia kręgu zmniejszyła się do 18500 jednostek w kolorze fioletowym. W kręgu występowało zmiennie promieniowanie elektromagnetyczne od wartości zerowej do 190 jednostek SRW

Inny nietypowy krąg kamienny.

Kręgi zazwyczaj ustawiane są z dużych głazów, które raczej trudno przesunąć. Każdy kamień można naenergetyzować, jednak zmiana położenia prawie zawsze wpłynie na wyparowanie energii. Stabilnie ustawione głazy będą przez czas nieokreślony posiadały włożoną energię, pod warunkiem, że ktoś nie zlikwiduje.

Krąg posiadał 24000 jednostki BSM w kolorze fiolet i tworzyło go 8 kamieni. Jeden z kamieni został naenergetyzowany 20000 jednostek energia fiolet elektryczny (boska, kosmiczna). Krąg zmienił energię na 45000 jednostek w kolorze białym. Mamy teraz do czynienia z energią o innych właściwościach, co potwierdziło wstawione naczynie z wodą. Woda w kręgu została naenergetyzowana do poziomu energii w nim występującej, w innych konstrukcjach jest to niemożliwe. Krąg uzyskał cechy energii ludzkiej, ma ona właściwość przenikania przez materię gęstą.

Podsumowanie.

Kręgi kamienne w przeszłości mogły być miejscem obrzędów, rytuałów religijnych, mogły służyć w ceremoniach uzdrawiania. Do tych celów nie zawsze były potrzebne konstrukcje kamienne, wystarczało narysować bądź w inny sposób zaznaczyć koło na ziemi i włożyć tam energię określonego rodzaju. Na jednym ze spotkań Stowarzyszenia Bioenergoterapeutów „Mazowsze” pokazałem na słuchaczach zmiany energetyczne w ciele fizycznym u osób wkraczających w koło ułożone ze sznurka. Kręgi są precyzyjnymi konstrukcjami, wystarczy zabrać jeden mały kamyk bądź dołożyć a nastąpią znaczne zmiany energii.

Traktujmy kręgi kamienne jako element dekoracyjny, postępujemy tak z drewnianymi kołami wozów, kieratami, sierpami eksponując je w obejściach domów, kiedyś to pomagało nam żyć i stymulowało postęp, rozwój.

Warto czasem wejść do dobrze ustawionego kręgu i poczuć, uzmysłowić sobie drogę, jaką pokonaliśmy do obecnych czasów.

Nie dla piramidy egipskiej.

Co łączy piramidę egipską Cheopsa z piramidami serwowanymi w sklepach i budowanymi w ogrodach? Odpowiedź jest jednoznaczna, nic prócz podobnego kształtu. Piramida Cheopsa jest konstrukcją, w której świadomie użyto dwa rodzaje skał precyzyjnie łącząc z uwzględnieniem biegunowości ziemi. Piramidy na działkach i w handlu to nic innego jak bryły geometryczne. Każda bryła ma energię a jej rodzaj i natężenie zależy od wymiarów i często powiązane jest z biegunowością ziemi. Walec, prostopadłościan posiadając dokładne wymiary wielokrotności 9mm (wielkość stała) na wszystkich krawędziach wykaże energię dwukrotnie większą od proponowanych  piramidek bez względu na ustawienie zgodne z kierunkiem północ-południe.

Czym charakteryzowała się piramida egipska?

Obecny stan piramidy przypomina pryzmę bloków kamiennych precyzyjnie poukładanych. Pryzmy kamieni usypanych na miedzach pól mają energię równą jednego kamienia o największym odczycie znajdującego się w tej kupie. Można sprawdzić posługując się klockami z drewna, ułóż klocki jeden na drugim, nawet jeśli będą ustawione zgodnie z kierunkiem północ-południe to energia ich i tak będzie równa jednego klocka.

Piramida egipska posiada zaprawę między blokami kamiennymi, którą obecnie podobno trudno odtworzyć. Zaprawa po kilku tysiącach lat straciła swoje pierwotne cechy, prawdopodobnie nie posiadała polaryzacji powodującej rozdzielenie energetyczne poszczególnych bloków kamiennych. Weź te same klocki i ustaw podobnie, ale rozdziel warstwą bez polaryzacji, mogą być to paski z chusteczek higienicznych. Powyższe doświadczenie wskaże na znaczny wzrost energii spowodowany rozdzieleniem elementów warstwą bez polaryzacji. Piramida Cheopsa posiada ponad dwa miliony bloków kamiennych w kształcie prostopadłościanów i jeśli warstwa łącząca nie posiadała polaryzacji to cały jej trzon posiadał olbrzymią energię po względem natężenia.

Trzonu nie był decydujący o natężeniu energii piramidy. Ściany boczne tworzyły kąt 51* z  podstawą i miały powierzchnię ponad 8h. były dokładnie zorientowane ze stronami świata, pokrywały je płyty alabastru dokładnie obrobione, na co wskazują zapiski mówiące, iż słońce odbijało się jak w lustrach. Precyzja obróbki płyt wskazuje na dokładne wymiary i jeśli uwzględniały one wielokrotność 9mm.(wielkość stała) to każda z nich wskazywała 600 000 jednostek BSM w poziomie a przy takim koncie nachylenia znacznie więcej. Łączone płyty między sobą i trzonem piramidy warstwą bez polaryzacji dawały całej konstrukcji niewyobrażalne natężenie energii. Wniosek opieram na doświadczeniu z czterema pochylniami pod kątem 51* ustawionymi na kierunki stron świata z ośmioma prostopadłościanami posiadającymi dokładne wymiary oraz ponad 30 klocków ustawionych między nimi. Doświadczenie przerwałem, gdy natężenie energii przekroczyło 15 000 000 jednostek, zacząłem odczuwać dyskomfort. Po za kątem 51* nachylenia do podstawy występują jeszcze dwa inne dające identyczne odczyty, różnica dwóch stopni likwiduje tą właściwość.

Rodzaj energii piramidy.

Piramidka handlowa jako bryła dokładnie ustawiona na kierunek północ-południe będzie emitowała rodzaje energii, które w radiestezji określamy kolorami, w środku wystąpi biały, na ścianach uzyskamy czarny, niebieski, czerwony, żółty.

Piramida egipska kiedyś posiadała jeden rodzaj energii w środku oraz na ścianach bocznych, obecnie nazywamy ją kosmiczną, boską. Powyższą właściwość zawdzięczała doborowi skał, trzon stanowią kamienie wapienne (węglan wapnia), płyty alabastrowe ścian bocznych to węglan wapnia, środek płyty granitowe posiadające kwarc. Powyższe spostrzeżenie można sprawdzić na bryłach zrobionych z kartonu, aluminium. Do piramidki dołączonej do książki Leszka Mateli „Piramidy i ich wykorzystanie” włożyłem kryształ górski, potem krzemień znaleziony na polu, następnie klocek drewniany gotowany godzinę w skrzypie polnym, kładłem diodę, tyrystor. Wymienione wkłady posiadały minerał krzemu bądź kwarcu uważane obecnie za półprzewodniki, to one decydowały o jednorodnej energii całej piramidy. Jeżeli na ścianie zewnętrznej lub w bliskiej odległości od piramidy znajdzie się półprzewodnik elektryczny to każda powierzchnia konstrukcji będzie miała inny rodzaj energii.

Energia piramidy Cheopsa miała niewyobrażalną energię, natężenie było zabójcze dla wszystkich organizmów żywych znajdujących się w zasięgu promieniowania. Porównałbym pierwotną piramidę do reaktora atomowego, pozostawiony bez kontroli spowoduje olbrzymie zniszczenia w faunie i florze na znacznym obszarze ziemi. Badania echosondami terenu w koło piramidy Cheopsa wskazały różne komory oraz kilometry tuneli (korytarzy) łączących je na głębokości do kilkudziesięciu metrów pod ziemią. Podziemne pomieszczenia i tunele służyły prawdopodobnie do kontroli emisji energii, warstwa ziemi i skał nad nimi stanowiła osłonę gdyż promieniowanie takie nie ma właściwości przenikania przez materię gęstą.

Co z piramidkami handlowymi i ogrodowymi?

Tylko piramidki precyzyjnie ustawione mają natężenie energii większe w porównaniu do otoczenia, jednak emitują różne rodzaje energii na ścianach bocznych, jako energetyzatory nie są najlepsze. Nie popieram bezmyślne stosowanie energetyzatorów, wystarczy oczyścić pomieszczenie z energii niekorzystnej a otoczenie stanie się przyjazne dla życia. Choroba, stres, patologiczne otoczenie zawsze osłabiają organizm, możemy pomóc w uzyskaniu równowagi energetycznej opierając się kilkanaście minut o drzewo z polaryzacją dodatnią w okresie, gdy krążą soki. Masz opory ze staniem przy drzewie w parku to weź do ręki klocek o dokładnych wymiarach 18-36-36mm.(mogą być inne wymiary uwzględniające wielkość stałą 9mm.), naenergetyzujesz się więcej niż w piramidce, 200 000 jednostek BSM koloru białego.