Łączna liczba wyświetleń

sobota, 20 stycznia 2018

Energetyzowana woda, "Ręce, które leczą"



„Ręce, które leczą” zdanie kojarzę z bioenergoterapeutą Zbyszkiem Nowakiem z Podkowy Leśnej. Cykliczne programy telewizyjne, filmy na YouTube oraz publikacje prasowe spopularyzowały kilka lat temu osobę Zbyszka Nowaka. Uwagę zwróciłem na jego zdjęcie oferowane w sprzedaży z twierdzeniem o posiadaniu dużej energii uzdrawiającej. Zdjęcie pod względem energetycznym nie przedstawia żadnych nadzwyczajnych właściwości, gdzie zatem leży prawda? Będąc w Podkowie Leśnej widziałem palety wody mineralnej, można było kupić wodę i zdjęcie Zbyszka. Na spotkaniach Zbyszek Nowak proponował, aby na odwrocie jego zdjęcia podpisać się i przykleić na butelkę z wodą, ona zostanie naenergetyzowana. Energia żadnego energetyzatora nie ma właściwości przenikania przez materię gęstą a taką jest butelka. Energia ludzka może przenikać przez materię gęstą i być wysyłana na znaczne odległości.

Poprosiłem trzy osoby aby podpisały się na jednakowych kartkach wyrwanych z notatnika, posiadały jakąś delikatną grafikę. Jedna osoba po złożeniu podpisu wyszła a pozostałe wyniosły butelki z wodą z przyklejonymi kartkami w różne miejsca na terenie posesji. W pracowni nastawiłem się mentalnie na przekazanie energii do wody w butelkach posiadających kartki. Kartka pełniła rolę celu do wody przeznaczonej dla konkretnej osoby, która własnoręcznie złożyła podpis. Woda w butelkach z kartki posiadającymi podpis zmieniła energię, bez podpisu nie nastąpiła żadna zmiana. Zmiany energii wody były znaczne i różne pod względem natężenia określanego skalą Bovisa (BSM), rodzaj energii również nie był jednakowy określany kolorami radiestezyjnymi.
Wniosek.  Kartka z notatnika jak i zdjęcie wskazują bioenergoterapeucie miejsce przekazania energii, a podpis określa rodzaj i natężenie.
Rodzaj przekazanej energii zależy od nastawienia mentalnego nadawcy. Stwierdzenie powyższe opieram na doświadczeniu, pozostawione kartki przykleiłem do butelek z wodą rozmieszczonych w różnych miejscach i mentalnie określiłem parametry energii przesyłanej, wszystkie posiadały jednakową zamierzoną energię.
Brak gestów nad butelką z wodą osób zainteresowanych  nie miał wpływu na zmianę energii, wykazały to powyższe ćwiczenia.

Powyższe działanie oparte jest na zjawisku zwanym teleradiestezją. Przekazywanie energii w ten sposób może być bardzo korzystne dla osoby potrzebującej pod warunkiem precyzyjnego nastawienia mentalnego. Jednorazowy przekaz bądź wypicie jednej, dwóch butelek wody naenergetyzowanej może być bodźcem bez większego znaczenia. Przekazywana energia stymuluje organizm do samoregulacji i powinna ulegać zmianom zależnym od zmian zachodzących w ciele.
Uwagi końcowe.
- Woda tak naenergetyzowaną nie stawiać blisko przy innych płynach, jej promieniowanie zmieni charakter tych cieczy.
- Energia wody naenergetyzowanej nie ulega zmianie przez długi okres czasu, nie zmienia się przy przelewaniu do naczyń.
- Woda naenergetyzowana dla konkretnej osoby może w większych ilościach być niekorzystna dla innych.
- Energię wody naenergetyzowanej może zneutralizować osoba posiadająca odpowiednią wiedzę i umiejętności.

niedziela, 14 stycznia 2018

Kim jest radiesteta?



 




Radiestetą jest osoba pracująca z energiami, określa rodzaj i natężenie energii, wskazuje źródło emitujące niepożądaną energię, działaniem zmierza do stworzenia równowagi energetycznej korzystnej dla człowieka. Działanie opiera na bezpośrednim kontakcie z obiektem, czasem korzysta z planów, map, zdjęć, nazywamy tą formę postępowania teleradiestezją.

Narzędziami radiestety są; różdżka, wahadło, tablice biometryczne, jednak główną rolę odgrywa organizm człowieka. Każdy posiada zmysły takie jak powonienie, wzrok, smak, dotyk oraz niedoceniony zmysł wyczuwania energii. Wymienione zmysły posiadają indywidualny stopień rozwoju charakterystyczny dla każdego człowieka. Osoby o dobrym rozwoju jednego z wymienionych zmysłów i poparte wiedzą tematyczną oraz treningiem (ćwiczeniami) stają się specjalistami w określonych zawodach. Zaliczenie jednego bądź kilku kursów radiestezji nie stworzy radiestety, jest to stałe poszerzanie wiedzy z różnych dziedzin nauki (wszystko jest energią), najważniejsze jednak to ćwiczyć, ćwiczyć systematycznie. Ćwiczenia budują mocne połączenie świadomego umysłu z podświadomością, która wyczuwa energie i to dzięki niej otrzymujemy informacje. Wahadło, różdżka są głuchymi narzędziami na energie, pełnią rolę komunikatora podświadomości poprzez wywoływanie drgań mięśni wprowadzając zmiany ruchów w ich położeniach. Ruchy narzędzi są językiem podświadomości, który można przyrównać do języka migowego niemowy, będzie zrozumiały gdy świadomość zaakceptuje ten fakt.
Radiesteta zawsze pracuje z podświadomością całym swym organizmem. Poprawne opinie zależą od umiejętności wyciszenia świadomego umysłu po wskazaniu tematu działania, radiesteta musi wyeliminować ze świadomego umysłu sugestie i oczekiwania.
Radiesteta przy dobrej komunikacji z podświadomością może tworzyć energie i lokalizować w wybranym miejscu, takie możliwości zdobywa człowiek poprzez ćwiczenia (trening).
Wiedzę nazywaną obecnie radiestezją posiadali szamani minionych epok i ściśle ją ukrywali, obecnie ponownie staramy się ją odtwarzać. Wiedza i umiejętności była i jest towarem handlowym, jednak płaćmy za wymierne efekty a nie za słowa bez pokrycia. Wielu osobom radiestezja nadal kojarzy się z szukaniem wody, uważam ją za jedną z form naturoterapii.
Badanie terenu, analiza planów, map i zdjęć jest technicznie bardzo podobna do sprawdzania stanu organizmu ludzkiego, jednak przy innym nastawieniu mentalnym.


środa, 3 stycznia 2018

Okrzyk bojowy „uuraa”




Okrzyk atakujących żołnierzy rosyjskich „uuraa” to tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie czy świadome działanie? Okrzyk w przeciwniku budził strach, co działo się z atakującymi żołnierzami?
W tradycjach różnych narodów występują słowa (mantry) mające wpływ na nasz system energetyczny na poziomie fizycznym i psychicznym. Słowa takie mają energię możliwą do określenia przez radiestetów. Uwagę zwróciło słowo „uuraa” zapisane małymi literami alfabetu na kartce papieru. Natężenie energii kartki wzrosła ponad 300 razy i wystąpił bardzo korzystny rodzaj energii. Energia słowa w postaci dźwiękowej jest do stwierdzenia w zmianach zachodzących w ciele fizycznym człowieka.
Przykład. Wybraliśmy się w miejsce gdzie nasze okrzyki „uuraa” nie budziłyby sensacji. Krzyczeliśmy około pół minuty. Przed doświadczeniem określiłem natężenie energii i dominujący kolor radiestezyjny ciała, ponownie zrobiłem to po serii okrzyków. Energia jednaj osoby podniosła się o 180 000 jednostek BSM i zmienił się kolor radiestezyjny na biały, u drugiej osoby zmiana była znacznie większa, bo wyniosła 300 000 jednostek. Po dwóch godzinach ponownie sprawdziłem energie, były one trochę większe od pierwotnych wskazań, gdy zaczynaliśmy zabawę.
Wniosek.  Każdy człowiek posiada energię typową dla swojego organizmu, co pozwala mu na stabilne funkcjonowanie. Choroba, zmęczenie, stres zawsze obniża funkcje fizyczne i psychiczne tym samym powoduje spadek energii w ciele. Okrzyk „uuraa” podnosił znacznie energię likwidując osłabienie i wywoływał euforię.
Andrzej Pietrzak